W kupie siła!
Rozwija nam się brać konfederacka. Jasielsko-żmigrodzka grupa „konfederatów barskich” została zaproszona do Tylicza na spotkanie (24.08.2015), by podzielić osiągnięciami i nakreślić zarysy współpracy.
Tylicz, z racji bliskiego sąsiedztwa „Okopów Konfederackich” nad pobliską Muszynką, ma znakomity doping do działania. I tak się stało. Dwa lata temu odsłonięto pomnik Kazimierza Pułaskiego, później wytyczono 12-kilometrowy szlak „Śladami konfederacji barskiej”, umieszczono w terenie szereg wielkich tablic ukazujących działania konfederatów na ziemi krynickiej. W tylickim Muzeum powstała Izba Pamięci Konfederacji Barskiej. Tyliczanie mogą się poszczycić replikami konfederackich mundurów, nawet dla „konfederackiej młodzieży” – ta swoją obecnością ozdabia wszelkie uroczystości.
Prowadzone rozmowy tchną nadzieją, przecież wielkimi krokami zbliża się 250. rocznica powstania konfederacji barskiej. Byłoby wspaniale, gdyby wspólnymi siłami udało się stworzyć to, o czym od dawna mówimy i piszemy – szlak konfederacji barskiej w Polsce południowej: od Częstochowy poprzez Małopolskę, po wschodnie rubieże Podkarpacia. Ukazujący (być może gniazdowo) te wszystkie miejsca, które noszą ślady działań konfederatów.
Będziemy wspólnie organizować comiesięczne robocze spotkania dla wytyczenia i ujednolicenia działań – najbliższe w połowie września br. Musimy poszerzyć krąg osób i instytucji, które będą chciały wesprzeć nasze działania. Temu właśnie służyła wczorajsze (26.08) spotkanie z p. Edwardem Marszałkiem z krośnieńskiej Okręgowej Dyrekcji Lasów Państwowych, z p. Wojciechem Krukarem – geografem i kartografem, a także z posłem ziemi krośnieńskiej, p. Piotrem Babinetzem – co ważne: historykiem.
Serce się raduje!, bo wszędzie zetknęliśmy się z poparciem i chęcią działania w tym przedsięwzięciu!
Miejmy nadzieję, że „konfederacja barska ruszy z kopyta”!
Jasielscy „konfederaci”
Ostatnia aktualizacja:
25-11-2015 22:14:59
wróć do aktualności konfederackich
wróć do strony głównej Konfederacji Barskiej